Karol Pluk Karol Pluk
177
BLOG

Po co komu dziś wczorajsza...

Karol Pluk Karol Pluk Polityka Obserwuj notkę 1

Pawlak może grać na czas, a premierowi się nie musi śpieszyć. PSL ma opinię "maszynki do głosowania", taką przystrawką do rządu. Jej prezes próbuje czasami się postawić, ale coś czuję że to wszystko jest z premierem ukartowane.

Ale gdyby tak nie było, i faktycznie była to szczera postawa, to Pawlak może równie dobrze liczyć że może stawiać pewne warunki by zachować twarz. Tym samym pchnie PO w odmęty lewicy, a tam czeka już odpowiednia "lista warunków" za którą będą chcieli przehandlować reformę emerytalną. Lista warunków, na której prawicowi radykałowie zjedzą zęby, należało by dodać. Lecz nie jestem pewien czy PSL jest w stanie w ten sposób skazać rząd na koorperację z Palikotem. Osiągając tak słaby wynik w ubiegłorocznych wyborach, nie może robić sobie nagle złej opinii. Wiadomo, Pawlak chce wzmocnić swoją pozycję przed kongresem, ale nikt chyba nie wyobraża sobie PSL bez niego na tronie. Ale z drugiej strony wieś niechętnie patrzy na tą reformę. Pawlak więc broni się jak może przed młotem koalicji, leżąc na wiejskim kowadle. Spychając odpowiedzialność w stronę lewicy, mógłby nie tylko zmobilizować swój elektorat w przyszłości, ale też wyjść z twarzą. Bo PO potrzebuje koalicji, ale jestem daleki stwierdzeniu że odrzuci miłego koalicjanta i przyjmie koalicjanta zadziornego i głodnego władzy. A najlepsze, że w wypadku takiego scenariusza zyska każdy prócz PiS. Co niektórzy dodadzą "i Polacu", ale to już temat na bajkę pt. "67". 
Karol Pluk
O mnie Karol Pluk

"Pomarańcze za pensa, krzyczą dzwony Klemensa, Skradł cytryn pół tuzina, dudnią dzwony Marcina, Zaraz złapię złodzieja, ryczą dzwony Baileya, Inni liczą, ty też licz, radzą dzwony Shoreditch. Oto ciastko – możesz zjeść połowę, a to topór, który zetnie ci głowę." Rok 1984, GO

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka